Jednym z ważnych dni w naszym polskim kalendarzu jest 11 listopada,
każdy patriota i prawdziwy Polak o tym wydarzeniu pamięta to raczej wypada.
W poprzednich czasach miłość do ojczyzny w inny sposób się przejawiała,
poprzez walkę, całkowite oddanie i poświęcenie- była bardziej trwała.
Ten dzień to wspaniała data , nie żaden przypadek, nadeszła nadzieja,
po latach niewoli pod zaborami nastała niepodległość ,
otworzyła się brama wolności, ochota na marzenia.
Przejdźmy do współczesnych nam czasów, teraźniejszych i bieżących dni,
jak teraz oddanie dla kraju się przejawia odpowiedzcie mi.
Z kolejnymi wyborami kandydaci obiecują to czego byśmy chcieli,
rozważane są problemy ludzi - Polaków, lecz czy coś się na lepsze zmieni.
Słyszymy z ust wybranych ,że będzie lepiej nam na tej ziemi,
czy przez te słowa wypowiadane coś nareszcie drgnie i się odmieni.
Gadać można wiele, lecz trzeba myśleć mądrze oraz racjonalnie,
by wypowiadane słowa nie brzmiały głupio a także banalnie.
Pierwsza ważna kwestia to braki związane z pracą,
nasze polskie rodziny dużo na wydatki tracą i już się nie wzbogacą.
Porównajmy pensje tych na górze i pracowników fizycznych którzy ciężko pracują,
przez swoje marne grosze jak prawdziwy plebs się czują.
A ci którzy za chlebem na emigracje do obcych państw się udali,
swoje rodziny i bliskich na rozłąkę niestety w tej sytuacji skazali.
Większość dzieci w kraju to tak zwane euro sieroty,
tęsknią za bliskimi, żyją bez rodzin, nie w głowie im psoty.
Pensja podstawowa to najniższa krajowa,
ile dzieci za przysłowiowy tysiak matka przyzwoicie wychowa.
Mówią nam, że jest niż demograficzny to się zgadza,
dlaczego, większość chce zapewnić swym dzieciom godziwe życie tak teraz wypada.
W naszym kraju wszystko co przynieść by mogło dochody likwiduje się
i sprzedaje,
a potrzebna w Polsce kasa do innych państw wędruje i tam się dostaje.
Kolejne wydatki, ach te rachunki Polak zachodzi w głowę,
wystarczy mi na miesiąc życia, czy tylko na połowę.
Masz dobre znajomości -będzie i super praca ,
reszta kto nie ma za sobą pleców w szarą rzeczywistość bezrobocia się zatraca.
Umiesz liczyć to dobrze licz tylko na siebie,
przecież w Polsce to standard wszyscy wymagają tylko od ciebie.
I jak tu być patriotą w takim cudnym polskim kraju,
gdzie politycy za kasę i dobrobyt dusze zatracają.
A co mają powiedzieć Polacy i ich rodziny,
no cóż mówią do siebie jakoś sobie poradzimy.
Godne życie kojarzy mi się z zaspokajaniem podstawowych potrzeb, odkładaniem jakiejś kwoty
na czarną godzinę, przydałoby się też na jakieś wakacje,
o czym ja tutaj pisze to chyba w następnym wcieleniu trafią się takie atrakcje.
Dziecko prosi swoją mamę o jakąś nową rzecz,
mama odpowiada nie mamy pieniędzy nie liczy się twoja chęć.
Potwierdzam liczą się wartości moralne, reguły, zasady,
to nie polega na afiszowaniu się - ale czego się nie robi dla parady.
Mamy wszystko pod dostępem brakuje jednak kasy,
takie to nastały dla nas luksusowe czasy.
Pieniądze są nam potrzebne do codziennego życia ,
niestety ciągle ich brakuje to nie jest sprawa do ukrycia.
A jeszcze dochodzi zazdrość, zawiść znieczulica na ulicach i w rodzinach,
to widać po narzekaniu i naszych kiepskich minach.
Także nie udajmy ,że tak jest teraz niby bajecznie,
sadzę, że nic na lepsze się nie zmieni -jesteśmy w przepaści czy to potrwa już wiecznie.
Zbyteczne trochę to pisanie, trzeba działać ale jak,
czekamy na ruchy naszych polityków byśmy poczuli się jak wolny, niezależny ptak.
Tyle obietnic, pięknych zdań ci ludzie u szczebli władzy pięknie w słowa ubrali,
czy się z nich wywiążą, a może o tym co mówili zapomną ,
i znowu w takiej sytuacji Polacy zostaną sami.
To czas pokaże co w przyszłości będzie się działo,
życzę sobie i wszystkim Polakom by słowo wypowiadane przez ludzi władzy
nareszcie w czyny się zamieniło i zaowocowało.
Aby w tej naszej Polsce dobrze się żyło, wszystko do przodu się rozwijało
oraz niczego nikomu nigdy już nie brakowało.
autorka - Wiola Nowakowska
